{gallery}dawne/100_lat{/gallery}

Hucznie i uroczyście obchodzono 80-lecie i 90-lecie istnienia naszej szkoły, jednak stulecie przyćmiło poprzednie imprezy. Główne obchody poprzedziła Msza Święta, którą odprawił 13 czerwca 1997 r. absolwent liceum ks. biskup Kazimierz Romaniuk w intencji wszystkich absolwentów, uczniów, nauczycieli i pracowników szkoły.

14 czerwca na terenie liceum dyrekcja, nauczyciele i uczniowie serdecznie witali przybyłych gości i absolwentów sędziwej Alma Mater. Wśród zaproszonych oprócz władz oświatowych i samorządowych można było spotkać wybitnych Mickiewiczaków: marszałka sejmu Wiesława Chrzanowskiego, biskupa Kazimierza Romaniuka, wojewodę warszawskiego Bohdana Jastrzębskiego, profesora Andrzeja Drawicza, reżysera Krzysztofa Krauze oraz aktorów scen warszawskich: Jana Kobuszewskiego i Edwarda Dziewońskiego.   

W czasie głównych obchodów wręczono świadectwa dojrzałości wyróżnionym maturzystom oraz dyplomy honorowe absolwentom sprzed 50 lat, a galę uświetnił program artystyczny oraz występ chóru. Dodatkową atrakcją była aukcja karykatur nauczycieli i wychowanków, autorstwa Grzegorza Szumowskiego, także absolwenta Mickiewicza. Goście oglądali wystawy przygotowane przez uczniów: "Historia szkoły", "Moje hobby", "85 lat ZHP w liceum" oraz prezentacje książek autorstwa wychowanków Mickiewicza. Wszyscy mogli również obejrzeć sztychy miast polskich - wspaniały dar Jana Nowaka-Jeziorańskiego dla naszego liceum. Każdy też mógł wziąć udział w loterii fantowej, na którą dary pozyskano od wielu hojnych sponsorów.

Z okazji stulecia szkoła przygotowała różne pamiątki: na boisku w zaaranżowanych przez uczniów stoiskach można było nabyć okolicznościowe książki o szkole, kubki, koszulki, znaczki i długopisy. Przez cały dzień na boisku szkolnym trwał wspaniały festyn, a atmosfera panowała wręcz piknikowa. Pokolenia Mickiewiczaków wspominały z łezką w oku szkolne lata. Do późnych godzin wieczornych boisko wypełniał gwar rozmów i okrzyki towarzyszące radosnym spotkaniom z niewidzianymi od dawna kolegami i koleżankami ze szkolnej ławy. Tłumy absolwentów otaczały nauczycieli, dziękując w ten sposób swym "belfrom" za spędzone tu lata.

Ostatnim akordem, wieńczącym tę wspaniałą uroczystość, były zawody sportowe, w których uczestniczyli absolwenci i uczniowie. Stulecie szkoły dostarczyło wszystkim uczestnikom niezapomnianych wzruszeń i pozostawiło piękne wspomnienia. Ten wspaniały dzień zawdzięczaliśmy w dużym stopniu osobistemu zaangażowaniu dyrektor Wiesławy Brożek-Filipowskiej, a jej energia i zapał pobudzały do działania pozostałych organizatorów jubileuszu.